środa, 6 marca 2019

Czy duchy owładnęły Three Pines? - „Najokrutniejszy miesiąc” Louise Penny [Recenzja]


Louise Penny po raz kolejny zaskoczyła czytelników. Po owianym mrozem Three Pines („Zabójczy mróz” – recenzja TUTAJ), nastaje wiosna, a wraz z nią Wielkanoc, która przyniesie ze sobą tajemniczość, grozę, niewyjaśnione zjawiska oraz… morderstwo. A wszystko dzieje się  w „Najokrutniejszym miesiącu”. 

 

Louise Penny Tytuł:„Najokrutniejszy miesiąc”
Autor: Louise Penny
Ocena: 9/10


Louise Penny rozwija się wraz z każdą kolejną książką. „Najokrutniejszy miesiąc” jest najlepszą pozycją z serii o nadinspektorze Armandzie Gamache. Różni się w kilku kwestiach m.in. większej ilości wątków, które komponują się w całość w sposób bardzo logiczny, rozbudowanej fabule, nowych tajemnicach oraz klimatem podszytym strachem i grozą.

W trzecim tomie czytelnicy poznają nie tylko sprawę zabójstwa rozłożoną na czynniki pierwszej przez analitycznego Armanda Gamache, ale również rozwiązanie wątku sprawy Arnot, która pojawiła się w już w pierwszym tomie. Ponadto, występują poboczne wątki obyczajowe, pozwalające poczuć klimatu sielskiego miasteczka Three Pines.

Jednak sielskość upada, kiedy w okresie Wielkanocy zostają urządzone dwa seanse spirytystyczne. O ile pierwszy nie udał się, powodując więcej śmiechu niż grozy, o tyle kolejny doprowadził do tajemniczej śmierci jednej z uczestniczek Madeleine. Diagnoza – umarła ze strachu.

Louise PennyCzyżby seans rzeczywiście przywołał duchy z zaświatów? Mieszkańcy uważają, że tak. Tym bardziej że miał on  miejsce w „nawiedzonym” domu Hadleyów. Kolejne wydarzenia i zjawiska to potwierdzają. Jak rolę odegrała w nim medium, która przybyła do miasteczka w okresie świąt?

Sprawę ponownie stara się rozwikłać nadinspektor Armand Gamache wraz ze swoim zespołem. Policjant będzie zmuszony zmierzyć się nie tylko z mordercą, ale również z własnym strachem, lękami oraz oszczerstwami rzucanymi na niego samego i jego rodzinę. Nastrój grozy i tajemniczości jest obecny w prawie każdym wątku.

Kim jest morderca? Dlaczego to zrobił? Czy można ufać bezgranicznie przyjaciołom? Na takie pytania nadinspektor Gamache będzie starał się znaleźć odpowiedzi, które okażą się bardzo zaskakujące. Wszystko zakończy się tam, gdzie się zaczęło!

„Najokrutniejszy miesiąc” łączy ze sobą elementy kryminału, horroru, thriller oraz powieści obyczajowej. Polecam go wszystkim!    


Dziękuje Wydawnictwu Poradnia K za egzemplarz i możliwość zrecenzowania!

Wydawnictwo Poradnia K

Moje poprzednie posty:
 

18 komentarzy:

  1. Nie znam :) Na ten rok moja lista jest prawie pełna ale kto wie czy coś nie wpadnie między czasie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi mega ciekawie! Uwielbiam kryminały, a jeszcze wątek wywoływania duchów - to musi być bardzo wciągająca książka!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj nie dla mnie-chodz dziwnie bo mnie zaciekawiła;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi bardzo ciekawie ale wiem, że dużo zmartwień kosztowałoby mnie jej czytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Horrorek hmmn sprawdze zw jakiś czas w osiedlowej bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  6. nie znam, ale wydjae się ,żę warto poznać

    OdpowiedzUsuń
  7. to dla mnie nowe nazwisko... zacznę od pierwszej książki. lubię debiuty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej zacząć od pierwszego tomu, bo niektóre wątki tam się zaczynają, a kończą w tym tomie

      Usuń
  8. To nie mój gatunek, niestety. Opis może i ciekawy, ale nie siegnę po tę książkę 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie jestem w trakcie czytania i muszę przyznać, że jestem już na ten moment oczarowana klimatem tej książki :)

    OdpowiedzUsuń