Czy sytuacja rodzinna może doprowadzić do tragedii, jak w "Grzechu zaniechania"?
Autor: Małgorzata Rogala
Ocena: 9/10
Małgorzata Rogala zaproponowała nam kolejną część losów dwójki różnych od siebie osobowości, czyli komisarza Sławomira Tomczyka oraz starszej aspirant Agaty Górskiej.
Ktoś mógłby zarzucić
ciągnięcie na siłę serii, powtarzające się przesłuchania, z których nic nie
wynika, albo wielokrotnie użycie powiedzenia: Dziękuje to na razie wszystko. Jak coś sobie Pani/Pan przypomni nawet
najmniej istotnego, proszę zadzwonić.
Jednakże takie oskarżenia są
bezpodstawne, gdyż końcówka poprzedniej część („Zastrzyk Śmierci”) zapowiadała
akcję, trzymającą w napięciu. I tak się stało. Autorka zaserwowała czytelnikom
zupełnie nowe wątki.
Zabójstwo z psychoanalizą w tle.
Szanowana pani doktor, psychiatra zostaje znaleziona martwa w recepcji swojej
kliniki. Patolog orzeka – morderstwo. Tylko że nikt nic nie widział, ani nie
słyszał. Kto mógł się dopuścić takiego czynu, skoro kobieta pomagała dzieciom i
dorosłych w poradzeniu sobie z traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości?
Komisarz Tomczyk wraz z aspirantem
Adamem Chudeckim zmuszeni są zagłębić się w sferze psychologii oraz przebadać
wszystkich klientów kobiety. A jak głosi przysłowie: Im głębiej w las…..
Gdzie w tym czasie znajdowała się
starsza aspirant Agata Górska? Hm…. w miejscu odosobnionym. Nie mogę
wszystkiego napisać, ale jedynie wspomnę, że jej życie nie tylko zawodowe
zostało wywrócone do góry nogami, za sprawą nieżyjącego, a niegdyś natarczywego
taksówkarza. Czy Agata wyjdzie z tego cało?
Może w książce nie ma dużej ilości krwi,
trupów, szczegółowego obrazu zbrodni czy drastycznych scen, ale lekki, porywczy
styl oraz zakończenie zaskoczy wszystkich. Zapewniam, że „Grzech zaniechania”
przeczytacie w jeden wieczór.
Będzie mi bardzo miło, jak podzielisz się ze mną opinią o mojej recenzji :)
Moje
poprzednie posty:
1.„Przewieszenie” – obowiązkowa lektura dla miłośników gór!
2.Czy „Nowy Dom na Wyrębach” spełnia oczekiwania czytelników?
2.Czy „Nowy Dom na Wyrębach” spełnia oczekiwania czytelników?
Nie jestem fanem polskich autorów, ciężko mi się przebić przez te książki ;(
OdpowiedzUsuńKasikowykurz
Ojj szkoda, ale każdy ma swój gust ;-)
OdpowiedzUsuńNie znam tej autorki, ale zachęciłeś mnie swoją recenzją i chyba będę musiała rozejrzeć się za poprzednią częścią. Ja tam lubię kryminały polskich autorów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Gorąco polecam. Najlepiej serią całą ale można też osobno :-)
OdpowiedzUsuńAutorkę znam:)
OdpowiedzUsuń