Remigiusz Mróz, „Deniwelacja” i Wiktor Forst- co z tego wyszło?
Tytuł: Deniwelacja
Autor: Remigiusz Mróz
Ocena: 7/10
Po „Trawersie” (recenzja znajduje się TUTAJ) nastąpił czas na „Deniwelację”. Wydawałoby się, że w „Deniwelacji” nastąpi przesyt Wiktorem Forstem. Za dużo przygód, ciągnięcie na siłę jego dalszych losów. Nic nie może już dorównać jego dotychczasowym przeżyciom.
Coś w tym jest, choć nie do końca. Rzeczywiście można było gdzieniegdzie doczepić się do słabszych motywów działania, niezrozumienia czy za dużej ilości odniesień do Bestii z Giewontu.
Ogólny obraz „Deniwelacji” jest dość
sympatyczny. Wyprawa Wiktora Forsta do Hiszpanii i perypetie związane z
organizacją S. Bałajewa (poniekąd została ukazana brutalna rzeczywistość
obszarów przestępczych), zakończona w gruncie rzeczy fiaskiem. Następnie
kolejne morderstwa w Zakopanem, które z jednej strony są repliką działań
Bestii, ale też ponownie wskazują na winnego - Wiktora Forsta.
Tylko czy tym razem uda mu się złapać
zabójcę, a raczej uchronić Prokurator Wandryś-Hansen (która przestaje mu być
obca) oraz komendanta Edmunda Osicę? Czy zabójca jest obcą osobą? Czy może to
ktoś znany już Wiktorowi? A poza tym, GDZIE jest Wiktor po rozwiązaniu sprawy?
Podsumowując, „Deniwelacja” prawie obroniła się poprzez
dziejącą się w niej akcję oraz jej tempo. Jednak zakończenie może postawić
pewien niesmak wśród czytelników, szczególnie tych, którzy zupełnie inaczej
odbierali zabójcę przez większość książki. Mam wrażenie, że Remigiusz Mróz
popuścił wodze fantazji. Nie zapełniło to w całości mojego głodu czytelniczego.
„Deniwelacja” oceniam na 7 punktów w
skali dziesięciopunktowej, co czyni ją najsłabszą z cyklu o Wiktorze Forscie.
Zapraszam do przeczytania pozostałych recenzji książek Remigiusza Mroza:
Recenzja "Przewieszenia" znajduje się TUTAJ
Recenzja "Ekspozycji" znajduje się TUTAJ
Szczerze to nigdy nie czytalam zadnej ksiazki Mroza, bo nie bardzo przepadam za tym gatunkiem literackim, ale kto wie moze kiedys mi cos sie odmieni :D
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :-)
Usuńciekawa ksiązke po receznji widzę
OdpowiedzUsuńKsiazek tego autora jeszcze nie mialam okazji przeczytac :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji czytać książek Mroza, ale mam koleżankę, która czytała chyba wszystkie. Z tego, co również słyszałam warto sięgnąć po tą lekturę.
OdpowiedzUsuńWarto, choć niektóre książkj są słabsze. Pozdrowienia dla koleżanki :-)
OdpowiedzUsuń