Dom przy lesie, dzika przyroda, śpiew ptaków, pustkowie – sceny jak prawdziwego Horroru, czyli "Dom na Wyrębach" autorstwa Stefana Dardy!
Autor: Stefan Darda
Ocena 7/10
Jestem mile zaskoczony powieścią Stefana
Dardy - Dom na Wyrębach. Do przeczytania skłonił mnie opis oraz co tu dużo
mówić okładka. Okazało się, że nie zawiodłem się i z pewnością sięgnę po drugą
część, aby poznać ostateczne rozwiązanie zagadki istnienia strzygi o imieniu
Basia.
Główny bohater Marek Leśniewski nie
spodziewał się, że wymarzone miejsce na ziemi, a jednocześnie początek nowego
etapu życia (rozwód i przeprowadzka) będą jego ostatnimi chwilami. Przyroda,
natura, drewniany domek, pustkowie i jedynie nieprzyjemny sąsiad obok. Nic
tylko mieszkać i cieszyć się życiem.
Jednak jak to zwykle bywa - co ładnie
wygląda, w środku jest brzydkie. Tak też było w tym wypadku. Krzyk puszczyka,
pojawiająca się zjawa, niewyjaśnione nocne zdarzenia oraz całkowita przemiana
tajemniczego sąsiada, dają wiele do myślenia Markowi.
W końcu okazuje się, że miejsce jest
nawiedzone, a istota pozaziemska trudna do pokonania. Jak ją pokonać? I czy w
ogóle można? A może przyjaciel zmarłego sąsiada jest w to wszystko zamieszany?
Jedyny niewielki minus to brak opisania
ostatecznej akcji. Dowiadujemy się o niej jedynie z listu. Ale książkę polecam
całym sercem!
Moje
poprzednie posty:
Źródła
ilustracji: www.videograf.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz