Ciekawie skonstruowana fabuła, znani i konkretni bohaterowie oraz wielowątkowa akcja. Czy potrzeba, jeszcze czegoś, aby zasmakować się kunsztownym polskim kryminałem? Czy jest ktoś, kto nie zna kryminałów Ryszarda Ćwirleja?
Tytuł:
Jedyne wyjście
Autor:
Ryszard Ćwirlej
Ocena:
9/10
Książkę kupisz w: Sklep
Wątpię, ponieważ polski mistrz tego
gatunku literackiego przez wiele lat pozyskał rzesze fanów. Młodzi adepci,
szukający ciekawych książek powinni zaczynać właśnie od jego powieści
milicyjnych i neomilicyjnych.
W „Jedynym wyjściu” akcja dzieje się w
Wielkopolsce (Poznań, Szamotuły, Duszniki, Rokitnica). Od razu spotykamy się z
porwaniem siedemnastoletniego Kamila. Syna lokalnego biznesmena Stefana
Ziemnickiego. Porywacze żądają potężnego okupu. Jednak mężczyzna okazuje się
nie w ciemię bity. Pomaga mu w tym jego dawno zapomniana przeszłość, która
potrafi mocno zamieszać w szykach porywaczy.
W tym samym czasie na ślad miejsca
przetrzymywania chłopaka trafia zupełnie przypadkowo starsza posterunkowa Aneta
Nowak. Policjanta bardzo zdolna i spostrzegawcza. Szybko rozwiązuje zagadkę,
zawstydzając starszych stopnieniem mundurowych z nadrzędnych jednostek
policyjnych.
Tylko czy atak oddziału specjalnego
przyniesie całkowity sukces? W takim razie, dlaczego pojawiają się informację o
podwójnej akcji? Policja nabiera coraz większych wątpliwości. Kto tak naprawdę
wymierzył sprawiedliwość?
To nie jest jedyne zmartwienie organów
ścigania. Aneta ponownie ukazuje swój kunszt, odkrywając zależności pomiędzy
wcześniejszymi zgłoszeniami zaginięć, a zwłokami młodej mamy znalezionymi w
lesie. Czyżby w jednym czasie, na jednym terenie miały miejsce tak różne sprawy
kryminalne? Przypadek, a może zależność?
W „Jedynym wyjściu” spotykamy się również
w wieloma wątkami pobocznymi, w których biorą udział bohaterowie znani we
wcześniejszych powieści Ryszarda Ćwirleja. Nie są one oderwane od głównej
akcji. Uzupełniają ją wielokrotnie. Stare niedokończone sprawy musiały w końcu
wypłynąć na powierzchnie. A jak się one zakończą? Hm….
Jednym zdaniem - sama przyjemność z czytania.
Poprzednie posty:
ooo jaka fajna książka
OdpowiedzUsuńdodaję do ulubionych i obserwuję
UsuńBardzo ciekawa fabuła.
OdpowiedzUsuńChętnie ją przeczytam. Ostatnio łapię się na tym, że coraz częściej sięgam po kryminały :)
OdpowiedzUsuńKiedyś mieszkalam w Wielkopolsce, stąd książka osadzona fabuła tam, może być idealna dla tzw poznaniaków.
OdpowiedzUsuńKurczę, za każdym razem jak tu trafię to okazuje się, że książka, o której piszesz, mnie interesuje :D Masz jakiś dar do wynajdowania rzeczy, które przynajmniej brzmią interesująco :) Znowu przewiduję dobry materiał na serial!
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze twórczości tego autora, ale wiele dobrego o nim słyszałam. Twoja recenzja również kusi i ciekawi. Tytuł już zapisany.
OdpowiedzUsuń