Jeśli lubisz poplątanie z pomieszaniem w śląskim klimacie, to nie możesz tej książki nie przeczytać -"Pionek" Małgorzata i Michał Kuźmińscy
Autorzy: Małgorzata Fugiel-Kuźmińska, Michał Kuźmiński
Ocena: 8/10
Etnokryminał – ciekawa propozycja
Małgorzaty i Michała Kuźmińskich. W książce możemy spotkać nie tylko zbrodnie,
morderców czy brutalność, ale przede wszystkim dostrzegalny jest regionalizm
oraz rzetelne przedstawienie pewnego obszaru Polski czy struktur lokalnych. A ostatnia strona w postaci
słownika gwary śląskiej dodaje bardzo ciekawego smaczku.
Warto także napisać, że w „Pionku”,
podobnie jak w pozostałych dziełach autorów czytelnik spogląda na zbrodnie z
innego punktu widzenia. Nie policjantów, ale osób, które próbują zrozumieć
motywy zabójcy, a jednocześnie prowadzić własne śledztwo w sprawie zabójstw.
Ponownie śledzimy burzliwe losy
antropolog Anny Serafin i dziennikarza Sebastiana Strzygonia. Oboje borykają
się ze wspomnieniami „zakopiańskiej” sprawy. Anna chodzi do terapeuty, a jej
kolega traci pracę w redakcji, utrzymując się z prowadzenia dziennikarskiego
bloga.
Jednak spokój jest tylko pozorny.
Dziennikarz wplątuje Annę w wywiad z Normanem Pionkiem – wampirem z Szombierek,
który ponad 20 lat temu zabił cztery kobiety, w tym własną matkę. Jego legenda
urosła do apogeum, a ówczesny milicjant rozwiązujący sprawę, Marian Żymła stał
się szychą w mundurowych strukturach.
Ponadto obecnie zostało popełnione
zabójstwo młodej dziewczyny, które bardzo przypomina to z poprzednich lat. Czy
wampir znalazł naśladowcę? Sebastian zaczyna prowadzić prywatne dochodzenie.
Przynosi ono niewiele dobrego. Pobicia,
zastraszanie, komplikacje rodzinne, zabójstwa i strzelanina są tylko częściami
składowymi akcji. Kto za tym stoi? Ostatecznie okaże się, że jeden z zabójców….
Kryminał jest dość długi, ale nie
zaburza to płynności czytania. Język bardzo dobry, akcja szczegółowa z wieloma
wątkami natury psychologicznej. Nic tylko czytać!!! I uważaj, żeby nie stać się Pionkiem!
Recenzja pierwszego tomu pt.: "Śleboda" znajduje się pod poniższym linkiem
Jednym słowem: doskonały :) I według mnie o Kuźmińskich powinno być głośniej.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, też mam wrażenie, że nie są aż tak rozpropagowani.
Usuń