wtorek, 14 sierpnia 2018

"Grzech" nie przeczytać!

Co musi posiadać książka, aby zostać bestsellerem? Czy "Grzech" Maxa Czornyja spełnia te kryteria?


Max Czornyj

Tytuł: Grzech

Autor: Max Czornyj

Ocena 9/10


Grzechem jest - nieprzeczytanie tej książki. Kryminał pełną gębą. W dodatku debiut literacki i od razu górna półka polskich kryminałów. Kto lubi wartką akcję, trzymającą w napięciu do ostatnich stron powinien przeczytać „Grzech”.

Lublin, okres przedświąteczny, zbliżająca się zima i... znalezione zwłoki kobiety w centrum miasta - brutalnie okaleczone. Symbolika przy nich świadczy o psychopacie, zabijającym na tle religijnym, związanym z grzechem. Ale czy na pewno? 

Komisarz Eryk Deryło, który szykuje się na emeryturę, musi stawić czoła mordercy, nieznającym skrupułów. Kolejna kryminalna sprawa w jego karierze, ale tym razem ślady nie popychają dochodzenia do przodu. Komisarz uświadamia sobie, że w ciągu ostatnich dni zgłoszono zaginięcie kilku kobiet. Powiązanie z obecną sprawą wydaje się bardzo jasne.

Poszukiwanie mordercy nic nie daje, podobnie rozmowa z księdzem na temat symboliki, a tym bardziej przygotowywany profil psychologiczny. Morderca zostawia kolejne ciała….. A tymczasem media zaczynają wpływać na śledztwo... Społeczeństwo może przeczytać o bezradności policji…

Ostatecznie przełom następuje w Wigilię… Akcja nabiera jeszcze większego rozpędu, gdzie wybuch, odniesione rany, pożar i zasadzki będą na porządku dziennym.Tylko czy zabójca zostanie schwytany? 

Małym grzechem autora jest w paru fragmentach cięższy styl pisania, czytelnik musi zastanawiać się „o co chodzi". Jednak „Grzech” jako kryminał jest wybitnie warty polecenia! A Wy jak uważacie ?


Max Czornyj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz