sobota, 11 sierpnia 2018

Tajemniczość tatrzańskich miejscowości czyli "Śleboda" Malgorzaty i Michała Kuźmińskich

Jak oddać w kryminale regionalizm? Przykład "śleboda" Małgorzaty i Michała Kuźmińskich

Małgorzata i Michał KuźmińscyTytuł: Śleboda

Autorzy: Małgorzata Fugiel-Kuźmińska, Michał Kuźmiński

Ocena 7/10


Zakopiański klimat na każdej stronie. Gwara, kultura, opisy miejsc, przyśpiewki, widoki oraz miejscowa intryga w tle. Zaczyna się sielsko - Anna Serafin, doktor antropologii z Krakowa udaje się na zasłużone wakacje do Murzasichla, gdzie mieszka jej rodzina. Pierwszy spacer w górach i od razu zwłoki zbezczeszczone przez niedźwiedzia. 

Okazuje się jednak, że denat został zabity i zakopany. Tożsamość - Jan Śleboda. Niedaleki sąsiad rodziny Anny. Odludek. Z nikim nie rozmawiał, a też nikt nie chciał z nim rozmawiać ze względu na przeszłość. Najpierw SS, a potem Bezpieka. Czy zabójstwo było zemstą za jego czyny? Wiele na to wskazuje. Szczególnie kiedy Romuś (jak mawiają miejscowi „głupek”) struga swastykę na drzwiach zmarłego, a w następnych dniach bestialsko zostają zamordowani wszyscy członkowie rodziny Ślebody.

Nastaje piekło w miejscowości. Pojawia się podejrzany (na skutek artykułu prasowego Sebastiana Strzygonia - drugiego głównego bohatera). Na jaw wychodzą tajemnice sprzed lat, ale również i obecne. Motywy działania, powiązania górali, ich charakter oraz specyfika życia na Podhalu. Czy Anna i Sebastian nie narażą się mieszkańcom Murzasichla?

Strzał Sebastiana okazuje się trefny... Anna i Sebastian muszą rozwiązać zagadkę. Jako osoby z zewnątrz dostrzegają o wiele więcej niż miejscowi. Kto zabił? Dlaczego? Z powodu przeszłości? Wszystko na to wskazuje, lecz rozwiązanie jest zupełnie inne...bardziej teraźniejsze!

Małgorzata i Michał Kuźmińscy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz